Ostatni sparing przed rundą wiosenną
23 marca 2010 r.
W niedzielę nasza drużyna miała nie grać już żadnych meczy przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Ale w ostatniej chwili (sobota wieczorem) został ustalony mecz rewanżowy z Giebułtowem. Tym razem na naszym boisku. Jeszcze w czwartek leżał na nim śnieg, ale poprawa pogody umożliwiła rozegranie tego spotkania. Tym razem nasz skład był silniejszy ale nie najsilniejszy bo brakowało 4 zawodników. Sam mecz był bardziej wyrównany niż tydzień temu. A w drugiej połowie mieliśmy sporą przewagę. Niestety wynik był niekorzystny ponieważ przegraliśmy 4:6 (1:3). Sporo błędów popełniała nasza obrona, i szybcy napastnicy Giebułtowa wykorzystywali je bezlitośnie. Nasza gra była dużo lepsza zwłaszcza w środku pola gdzie mieliśmy przewagę. Niestety w II połowie zaczął padać ulewny deszcz, boisko zamieniło się w grząskie bajoro i te warunki nie pozwoliły naszej drużynie wykorzystać swojej przewagi w grze pozycyjnej. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Sikora D., Sekuła P., Rypicz T. i Jędrzejczyk D. po 1. Graliśmy w składzie: Kazimierski K. - Osiej T., Gnoiński C., Zaleśny P., Rypicz T. - Witczak D., Sikora D., Bednarski A., Rejman A. - Jędrzejczyk D., Kostyk P., na zmiany wchodzili: Sekuła P., Kostyk M.