•  strona główna 
  •  mapa serwisu 
  •  kontakt
  •  polityka prywatności 
  •  linki 
  •  wyszukiwarka                                                             
  • 
    


Slideshow Image 1
Slideshow Image 2
Slideshow Image 3
Slideshow Image 4
Slideshow Image 5
Slideshow Image 6
Slideshow Image 7
Kalendarz odbioru odpadów 2024
Kalendarz niedziel handlowych w 2024 roku
Sołecka Strategia
Rozwoju Wsi


Oficjalna strona Pobiednej
Strona główna LZS Aktualności Zbylutów rozbity, ale mecz ...

Wymęczona wygrana

20 września 2015 r.

Mecz z 20 września 2015 roku był dla drużyny LZS Fatma Pobiedna bardzo ciężki. I nie było to spowodowane jakąś nadzwyczajną postawą naszych gości z SKS Pławna, tylko nie umiejętnością wykorzystywania okazji przez naszych zawodników. Co prawda Pławna grała bardzo poprawnie w obronie, ale zwłaszcza w II połowie mając ogromną przewagę w grze, gdzie długimi minutami rywale nie mogli wyjść z własnej połowy, ale nic nie chciało wpaść. Graliśmy trochę schematycznie pchając się w większości środkiem boiska, było mało dośrodkowań z boku. Mecz zaczęliśmy niemrawo i już w 5 min. tracimy bramkę, gdy przegrywamy piłkę z boku naszej szesnastki i idzie dośrodkowanie i napastnik gości głową zdobywa gola. Dość szybko bo w 11 min. doprowadzamy do remisu. Adrian Żarkowski mocnym strzałem pokonuje bramkarza z Pławnej wykorzystując podanie Damiana Jędrzejczyka. Potem w I połowie mieliśmy tylko jedną okazję Damiana i to praktycznie wszystko. Goście natomiast mogli ponownie prowadzić ale zmarnowali sytuację sam na sam z naszym bramkarzem, choć wcześniej powinien być odgwizdany spalony napastnika Pławnej. I była to ostatnia sytuacja gości na zmianę wyniku bo później to już poważnie nam nie zagrozili. Druga połowa to absolutna dominacja naszego zespołu, ciągłe nasze ataki i sporadyczne kontry gości. Dominujemy absolutnie na boisku ale marnujemy kolejne okazje. I tak kolejno: Damian trafia z bliska w bramkarza a potem bramkarz Pławnej instynktownie broni kolejny strzał Damiana. Adrian wychodzi sam na sam z bramkarzem mija go i ostrego kąta nie trafia do pustej bramki, następnie Rysiek Myśliński trafia w słupek. Kolejne okazje marnuje Mateusz Kostyk (trafia w bramkarza), a Darek Kurant minimalnie przestrzelił. I gdy wydawało się że będzie remis w 87 min. rzut rożny wykonywał Mateusz Kostyk, bramkarz gości wypuścił piłkę ta spadła przed Ryśkiem Myślińskim, który będąc tyłem do bramki próbował strzelać ale odbita piłka trafiła do Przemka Szatkowskiego który stojąc na 8, 9 metrze mocnym strzałem dał nam zwycięstwo.


Opracował: B.S.


Dołącz do nas

Kalendarium
Czy wiesz, że...
Zdjęcie tygodnia
Pocztówka miesiąca
Panorama
Wirtualny cmentarz
Informator SMS
Polecane linki


























Wszystkie materiały na tej stronie objęte są pełnym prawem autorskim,
osoby zainteresowane ich wykorzystaniem (w całości, lub części) proszone są o uprzedni kontakt z redakcją serwisu www.pobiedna.pl.


copyright © pobiedna.pl 2007-2023          Statystyki obsługuje system statystyk stat4u