Fatma wygrywa 7:1
5 września 2010 r.
Dzisiejszy mecz był kontynuacją dobrej passy naszej drużyny. Wygraliśmy z Henrykowem w pokaźnych rozmiarach 7:1. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Szymon Paluch 3, Damian Jędrzejczyk 2 oraz Tomek Rypicz i Ryszard Myśliński po 1. A mogło być jeszcze lepiej, bo zwłaszcza w pierwszej połowie nie wykorzystaliśmy kilku dogodnych sytuacji. Pierwsza połowa to był popis gry w naszym wykonaniu. Dominowaliśmy na boisku, szybka kombinacyjna gra siała popłoch w szeregach gości, którzy popełniali masę błędów w obronie. Trochę słabiej niż w poprzednich meczach zagrała nasza obrona (zwłaszcza w II połowie) prokurując kilka groźnych sytuacji. Ale goście nie umieli tego wykorzystać. Po ustaleniu korzystnego wyniku dokonaliśmy kilku zmian w składzie, co niestety skutkowało pogorszeniem jakości naszej gry. Zaczęły mnożyć się niecelne podania, przestaliśmy grać zespołowo. Henryków mimo zapowiedzi, "że jedziemy powieść lidera" nie pokazali niczego szczególnego. Szybko zostali sprowadzeni na "ziemię".
Za tydzień jedziemy na mecz do Miłoszowa. Czeka nas ciężka przeprawa w derbach gminy. W drużynie z Miłoszowa gra obecnie aż 4 zawodników, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie grali u nas. Trzeba do tego meczu podejść na luzie nie za bardzo się spinać i twardo walczyć.